Irydologia to najbardziej precyzyjna dziedzina nauki umożliwiająca wykrycie stanów chorobowych na długo przed wystąpieniem jakichkolwiek alarmujących objawów.
Jest to nauka istniejąca od wieków. Polega na bezinwazyjnej metodzie analizy zdrowotnej organizmu, skupiającej się na szczegółowym badaniu tęczówki oka. W tęczówce znajduje się “mapa anatomiczna” ludzkiego ciała. Widoczne są w niej zmiany zapalne, toksyczność, degeneracja tkanek oraz limfatyczne zablokowania. Każda choroba przechodzi przez swoje kolejne fazy, podobnie każdy taki stan: zapalny, chroniczny, degeneratywny stan tkanki widoczny jest w tęczówce jeszcze przed wystąpieniem objawów na zewnątrz. Analiza irydologiczna określa stan tkanki danego organu nie diagnozując specyficznych patologii, tylko szukając przyczyn wystąpienia zmian chorobowych.
Pytanie o przyczynę i skutek jest główną kwestią wprowadzającą podział w medycynie konwencjonalnej i medycynie holistycznej, do której irydologia również należy. Medycyna konwencjonalna koncentruje się na diagnozowaniu symptomów i likwidowaniu ich, natomiast irydologia zajmuje się przyczynami tychże symptomów i przywróceniem harmonii i zdrowia danego organu, jak również całego ciała.
Każda choroba ma swoją przyczynę i powód dla którego pojawia się w naszym życiu. Definitywnie jest objawem dysharmonii jaka wystąpiła w naszym ciele.
„…biorąc pod uwagę fakt, ze świat został stworzony na podobieństwo Boga, nie może w nim zabraknąć naturalnych zasobów, które w razie potrzeby przywrócą stan harmonii i pozwolą nam ten obraz „boskości” – ideału kultywować. Żyjmy tak, aby nasze pożywienie było naszym lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem.”
Ziołolecznictwo to leki z bożej apteki. Ziołami leczono od zarania dziejów i we wszystkich kulturach. Przygotowywano je na rożne sposoby, pozwalając uzyskać aktywnie działające wyciągi do zastosowania wewnętrznego i zewnętrznego. Pojedyncze zioła i mieszanki ziołowe korygują podstawową równowagę organizmu, nie służą jedynie tymczasowej uldze.
„Pozbycie się symptomów nie jest leczeniem. Należy pozbyć się przyczyny, aby uzyskać pozytywne rezultaty.” Samuel Thomson
Ziołolecznictwo stanowi nieodłączną cześć naszego bytu, jako że jest nam po prostu dane, jest naturalną częścią życia i tylko należy nauczyć się jak z tego zasobu korzystać. To tak jak „Tao”, które jest naturalnym porządkiem wszechświata, gdzie zależność od przyrody i jej naturalnych cykli stanowi kamień węgielny całej filozofii Wschodu. Praw natury nie da się zmienić, ujarzmić, ani ulepszyć. Mając jednak świadomość, że są one fundamentem życia, możemy się ich nauczyć i czerpać korzyści z tego co nam oferują. Świat roślin to jeden z bardzo ważnych światów natury.
„Ta sama rzecz, która zapobiegłaby złemu samopoczuciu, wyleczy cię kiedy juz jesteś chory.” Samuel Thomson
Aby podkreślić jak silna jest moja wiara w zasoby, które oferuje nam natura, pozwolę sobie przytoczyć bardzo „mocny” cytat, pochodzący z drugiej połowy XVII-tego wieku : „Prawdą jest, że wiele z tego co dzisiejsza medycyna nazywa lekarstwem jest trucizną” Samuel Thomson.
Istnieje ścisły związek ciał niebieskich naszego układu słonecznego z życiem na ziemi. Jesteśmy częścią układu słonecznego i dlatego też jego energetyka bardzo wyraźnie wpływa na naszą. Każda z planet to poniekąd kierunkowskaz na naszym urodzeniowym horoskopowym odbiciu. Horoskop urodzeniowy to niczym mapa podróży, dzięki której świadomie i pod kontrolą możemy dotrzeć do celu. Wyznacza kierunki, zaznacza ciekawe miejsca do odkrycia i ewentualnego pogłębienia, ostrzega przed niebezpieczeństwem i dodatkowo pokazuje schronienia, czy też sposoby uniknięcia kataklizmów w danym rejonie występujących. Wskazuje przychylne wiatry i daje wytyczne ku schroniskom, w których możemy spotkać życzliwych ludzi i dzięki nim pogłębić naszą wiedzę, aby móc iść dalej… Astrologia otwiera horyzonty, uczy nas samodzielnego myślenia i jest swoistą autoterapią przy neutralnym, prowadzącym terapeucie, którego zadaniem jest tylko oswojenie człowieka z tą uniwersalną wiedzą.
W astrologii nie ma zagadnień, pytań, kwestii pozostawionych bez odpowiedzi; uniwersalna mądrość wszechświata daje jej możliwość bardzo prostej interpretacji.
Oferujemy porady indywidualne, partnerskie, biznesowe. Odpowiadamy na ważne pytania.
ACUS – igła
PUNCTUS – ukłucie
AKUPUNKTURA – punktowe nakłuwanie (w wolnym tłumaczeniu)
Jednym z filarów tradycyjnej medycyny chińskiej jest akupunktura. Zawiera w sobie filozofię pięciu przemian – żywiołów, co warunkuje nasze współistnienie i bezpośrednie oddziaływanie praw natury. Klasyczna medycyna chińska nie stara się rozstrzygnąć, jaki jest mechanizm działania akupunktury, ale raczej kładzie nacisk na to, kiedy i w jaki sposób ją stosować. Stan dynamicznej równowagi, który medycyna chińska utożsamia ze zdrowiem, objawia się nieustannym, równomiernym ruchem. Zastój czi – energii i krwi spowalnia proces eliminacji i regeneracji, co stwarza sprzyjające warunki dla rozwoju wielu chorób. Akupunktura porusza czi, ułatwia proces zdrowienia, niweluje ból, który definiowany jest jako przejaw ukrytej, niewidzialnej stagnacji. O początkach akupunktury krąży wiele legend. Wedle jednej z nich, odkrycie akupunktury zawdzięczamy rannym w bitwie żołnierzom u których spostrzeżono, że ukłucia strzał lub włóczni w niewytłumaczony sposób „leczą” dolegliwości umiejscowione w innych partiach ciała. W ciągu setek lat prób i błędów obserwacje przeobraziły się w udoskonaloną i szczegółową metodologię, której podstawę stanowią owe odkryte przed wiekami zależności. Inne historie opowiadają o mędrcach, którzy wytyczyli ścieżki czi, bo w swoich ascetycznych wizjach po prostu „widzieli” jej przepływ, a jeszcze inne o bardzo pragmatycznych „ozdrowieniach” monarchów chińskich, którzy z ziemskich niedogodności zdrowotnych (migreny, problemy jelitowe) zostali uwolnieni poprzez nakłucie kilkoma igłami. W dobie XXI wieku, kiedy badania wszelkiego rodzaju podważają wszelkie prawa natury mogę śmiało powiedzieć, że zarówno hipoteza neurologiczna jak i hormonalna związana z akupunkturą nie mówi o skuteczności leczenia nią, to jednak potwierdza fakt skutecznej redukcji bólu. A skoro ból jest nie odłączną siostrą choroby, to proszę odpowiedzcie sobie państwo na to zagadnienie sami… Przez ludzkie ciało przebiega czternaście głównych „szlaków”. Punkty akupunktury mieszczą się w małych zagłębieniach skóry. Dzięki nim można dotrzeć do wewnętrznych rozgałęzień, którymi krąży chi – energia i krew. Kiedyś chińskie miasta otaczały mury, bramy otwierano, by wpuścić kupców dowożących żywność, zamykano by obronić przed nadchodzącym niebezpieczeństwem. Punkty akupunktury to właśnie takie bramy, niewidzialne wrota ciała, które otwierają się i zamykają, by w ten sposób regulować jego dynamikę. Cienkie, mocne, jednorazowego użytku igły wprowadza się do kanałów, by zahamować lub zaktywizować przebieg czi i krwi. Stymulacja tych właśnie punktów wywiera decydujący wpływ na równowagę całego organizmu.